Kiedy w 2010 roku na ekranach kin pojawił się film „Jedz, módl się, kochaj”, gdzie odtwórczynią głównej roli była Julia Roberts, światem wstrząsnęła nagła chęć do tzw. selfcare. Ludzie z chwili na chwilę zaczęli rezygnować z nadgodzin w pracy i nie było ważne, czy ktoś jest freelancerem programistą, stylistą, trenerem personalnym, czy też zawodowym baristą. Chęć odpowiedzenia sobie na pytanie: „Jak uniknąć złego samopoczucia?” zaczęła być wręcz rozpaczliwa. Wielu członków społeczeństwa oddało się podróżom po Europie i odległych kontynentach albo przynajmniej po Polsce. Kobiety zaczęły więcej inwestować w swoją prywatną garderobę — w szafach obok małej czarnej zawitały również inne modne ubrania. Z kolei młodzi rodzice zaczęli poświęcać swoim pociechom znacznie więcej czasu, wyzbywając się przy tym wyrzutów sumienia o to, że nie oddają się wówczas innym obowiązkom. Ta nieskomplikowana produkcja wzbudziła w każdym widzu silną potrzebę dbania o siebie. Jak uniknąć złego samopoczucia? Istnieje tylko jedna właściwa odpowiedź i brzmi ona: SKUTECZNIE.
Jak uniknąć złego samopoczucia? Podróżuj!
Naprawdę nie trzeba wyjeżdżać do szczególnie odległych i obcych kulturowo krain, aby odczuć prawdziwą egzotykę. Często wystarczy rozejrzeć się po prostu dookoła samego siebie i spróbować dostrzec to, co w naszym bezpośrednim otoczeniu jest najlepsze. W Polce i ogólnie w Europie są setki niesamowitych miejsc, które warto odwiedzić przynajmniej raz w życiu! Potrzebujesz przykładów? Oto i one:
- słoneczna Hiszpania i miasta takiej jak Madryt,
- Włochy — Sycylia, Piza, Rzym i Wenecja,
- Paryż — francuska stolica miłości,
- Litwa, Łotwa i Estonia — nieoczywiste kierunki, jakie mają do zaoferowania naprawdę wiele.
Można by tam zmieniać w nieskończoność, ale po co, skoro to dziś poszukujesz sposobów na to, jak uniknąć złego samopoczucia. Zamiast czytać o pięknych zakątkach świata, po prostu wyrusz w swoją pierwszą podróż!
Smaczne jedzenie a samopoczucie
Nie od dziś wiadomo, że dobre jedzenie jest w stanie zdziałać cuda, jeśli chodzi o poczucie bycia szczęśliwym. Jak uniknąć złego samopoczucia? Można tego dokonać, na przykład zaprzestając sobie odmawiać pysznych smakołyków!
Kuchnia włoska, czy też grecka? Rozwiązania śródziemnomorskie, chorwacka pizza, czy meksykańskie tacos? Dziś możesz wybierać spośród setek, jeśli nie tysięcy propozycji. Jedno jest pewne — nie ma możliwości na to, aby zanudzić czymś swoje kubki smakowe.
Nie jesteśmy już ograniczeni dostępnością produktów oraz ich ilością w sklepach. Możemy pozwolić sobie na liczne wariacje i łączyć ze sobą nieoczywiste składniki. To właśnie dzięki takim działaniom powstają prawdziwie wyjątkowe przepisy, które niekiedy wchodzą wręcz do popkultury. Przykładów nie trzeba szukać daleko, wystarczy przywołać tradycyjny makaron carbnara, sos spaghetti lub pizzę.
Słodkie desery, czyli o tym, jak uniknąć złego samopoczucia
Co jeszcze można zrobić dla swojego dobrego samopoczucia? Oczywiście wdrożyć do diety nowe słodycze i przestać nieustannie liczyć kalorie! Szczęśliwy człowiek to taki, który jest najedzony. Jak we wszystko, również w tym zakresie konieczne jest zachowanie umiaru, jednak nie oznacza to, że mamy zupełnie rezygnować z rozpieszczania swoich kubków smakowych.
Może ucieszą Cię eksperymenty związane z łączeniem ze sobą pozornie niepasujących do siebie smaków? Jeśli tak, to koniecznie sprawdź przepis na wegańskie ciasto z fasoli. Miłośnicy nieco bardziej tradycyjnych opcji z pewnością natomiast docenią np. kawowe brownie z owocami sezonowymi.
Jest jeszcze coś, co jest kluczowe dla tego, jak się czujemy! Co to takiego? Chodzi o lody — zimne, słodkie desery nie bez powodu mają rzeszę swoich fanów na całym świecie! Warto jednak i tutaj pokusić się o odrobinę kreatywności. Jak tego dokonać? Na przykład robiąc własne, domowe lody w wersji bez mleka, jajek u innych produktów pochodzenia zwierzęcego. Sprawdź jak przygotować deser z batata, kaszy jaglanej lub płatków ryżowych!